DOBRZYCA + GŁOMIA
(z elementami Piławy i Gwdy)
Specjalnie dla miłośników przygód i dziewiczej przyrody opracowaliśmy program w skład którego wchodzi spływ aż dwoma pięknymi i dzikimi rzekami Pomorza.
Dobrzyca (a szczególnie jej szybki przełom) jest szlakiem, który polecamy osobom majacym już wcześniej kontakt z kajakami lub takim które mimo braku doświadczenia spływowego nie boją się "trudów" pokonywania drzew i innych przeszkód zalegających w korycie rzeki.
Głomia jest szlakiem jeszcze szybszym i trudniejszym, dającym za to ogromną satysfakcję spływu po bardzo rzadko odwiedzanych okolicach i podglądania pięknej przyrody.
DZIEŃ PIERWSZY
Machliny - Nowa Wieś
do przepłynięcia ok. 7 km
Spływ rozpoczynamy z jeziora Machiny Duże-po ok. 1 km. jesteśmy wpływamy już na Dobrzycę. Rzeka jest tu bardzo wąska i płytka, czasami przy niskich stanach wody co pewien czas trzeba wychodzić z kajaka i przeciągać go po mieliznach. Napotkamy też na kilka zapór wybudowanych przez bobry. Nowa Wieś to kilka domostw schowanych w lesie przy rzece-jest tam miejsce biwakowe na łące. Brak sklepu i innych oznaków cywilizacji.
DZIEŃ DRUGI
Nowa Wieś - Golce
do przepłynięcia ok. 13 km
Początkowo rzeka jest bardzo płytka a głębsze odcinki znajdują się tylko w bezpośrednim sąsiedztwie licznych tu tam bobrowych. Z czasem rzeka staje się powoli głębsza i wpływa w coraz dziksze lasy. Przy brzegach często można zaobserwować dzikie zwierzęta a w krystalicznie czystej wodzie widać pstrągi i inne ryby. Nurt miejscami jest już dość szybki.
Biwak na skraju wsi przy gospodarstwie. We wsi dwa sklepy spożywcze.
DZIEŃ TRZECI
Proponujemy dzień bez kajaków-można przeznaczyć na wycieczkę do skansenu bojowego w pobliskich Zdbicach - miejsca w okolicach którego nastąpiło przełamanie wału pomorskiego, lub nad pobliskie jezioro. Możemy także przeprowadzić zabawy paintballowe.
DZIEŃ CZWARTY
Golce - Ostrowiec
do przepłynięcia ok. 17 km
Przed nami najpiękniejszy-przełomowy odcinek Dobrzycy. Rzeka miejscami wpływa w głęboki wąwóz i znacznie przyspiesza. Na brzegach rosną wspaniałe pomnikowe dęby. Okoliczne lasy są tak dzikie, że zamieszkują je wilki, o czym wie bardzo niewiele osób. Rzeka nabiera siły i staje się coraz głębsza - przyjmuje wody mniejszych rzek-Piławki i Zdbicy. Rzekę przegradzają liczne zwalone, głównie przez bobry drzewa, których omijanie przy silnym nurcie dostarcza niezapomnianych wrażeń-nikt się nie będzie nudził..
Biwakujemy na skraju wsi nieopodal bardzo czystego jeziora. We wsi sklepy i bar.
DZIEŃ PIĄTY
Ostrowiec - Tarnowo
do przepłynięcia ok. 24 km
W obrębie wsi Ostrowiec, przy moście drogowym znajduje się mały wodospad - należy przenieść kajaki z lewej strony. Odtąd szeroka, malownicza rzeka płynie przeważnie wśród lasów dużymi zakolami. Przed osadą Wiesiółka małe spiętrzenie wody obok zabytkowej kuźni wodnej, zbudowanej pod koniec XVIII wieku, służącej wówczas do kucia lemieszy.
Biwakujemy na terenie gospodarstwa agroturystycznego, w którym można zamówić wybornego pstrąga po komandorsku i inne specjały.
DZIEŃ SZÓSTY
Wyprawa na Głomie - dopływ Gwdy. Głubczyn - Skórka
do przepłynięcia ok. 9 km
Obóz zostaje w Tarnowie-ludzie i sprzęt dojeżdżają na szlak Głomi.
Bardzo ciekawa i wyjątkowo rzadko odwiedzana rzeczka może dostarczyć wielu przygód-od bystrzy po przeprawy przez licznie zwalone drzewa a wszystko to wśród lasów i pięknych krajobrazów. Po zakończeniu etapu wracamy do Tarnowa.
DZIEŃ SIÓDMY
Kończymy szlak Głomi. Skórka - okolice Dobrzycy
do przepłynięcia ok. 13 km
Zdecydowanie szybszy, przełomowy odcinek-po drodze dużo zwalonych drzew i kamieni ukrytych tuż pod powierzchnią wody.
Po zakończeniu etapu wracamy do bazy w Tarnowie.
DZIEŃ ÓSMY
Tarnowo - Krępsko
do przepłynięcia ok. 18 km
Wracamy na szlak Dobrzycy Poniżej wsi Dobrzyca zatacza trzy ostatnie zakola i łączy się z Piławą. Nieco dalej efektowny most kolejowy na linii Poznań - Kołobrzeg. Na tym odcinku w nurcie występują liczne głazy narzutowe a nurt momentami jest bardzo szybki, co przy chwili nieuwagi może być powodem wywrotki.
DZIEŃ DZIEWIĄTY
Krępsko - zajazd Celmer k.Dobrzycy
do przepłynięcia ok. 8 km
Na zakończenie spływu krótki etap do ujścia Piławy do Gwdy i dalej Gwdą do zajazdu Celmer. Początkowo na Piławie nurt jest znaczny, a okolice rzeki zalesione i ciekawe, potem robi się coraz wolniej i bardziej leniwie a spływ kończymy już praktycznie na wodzie stojącej.
CAŁĄ IMPREZĘ ORGANIZUJEMY KOMPLEKSOWO-ZAPEWNIAMY KAJAKI, BIWAKI, TRANSPORT OSÓB, BAGAŻY I SPRZĘTU.